Hotel Gołębiewski - Mikołajki,Wisła,Karpacz, Białystok-TAGO.

[Lukasz]

Pozdrowienia dla dyrektora, tak dalej trzymać, aby hotel się rozwijał i pracownicy pracowali za godziwą pensję .

[Reklama]

[Adrianna]

Patrzę,że dyrektora w Wiśle chyba lubią pracownicy, chyba ,że on sam napisał powyższe, ale jak szanuje ludzi to mu dobrze napiszą, a jak mówią to ma dobrą opinię ,inną niż w Mikołajkach.
Niestety mnie życie nauczyło ,że trzeba szanować pracownika nawet z dolnego szczebelka , bo inaczej straci się tych doświadczonych, a z nowymi daleko nie zajdzie ,bo przeważnie im nowszy tym bardzej mniej rozumny, przepraszam oczywiście nie do wszystkich się to tyczy.

[monia]

Droga Adrianno widać że awansowałaś W Gołębiu i się trochę nudzisz(dzień bez lizania.....dniem straconym)

[Adrianna]

Akurat ja nie liżę, ale widzę, że ty masz w tym bardzo duże doświadczenie.....

[YODA]

To czatowanie na Szefa w Patio po 3 godziny i to machanie na pożegnanie z lądowiska , proponuję jeszcze na powitanie transparent a na pożegnanie goździki - panowie dyrektorowie odrobina GODNOŚCI - pracownicy patrzą.

[George]

iiiiiiiiiiiii

[kulfon]

Naprawdę ogromna szkoda że tak nie sprawiedliwi są ci dyrektorzy w Wiśle ciekawi mnie tylko czy w ostatnim czasie szef podiął takie a nie inne decyzje czy to oni i tylko się nim zasłaniają. Zero szacunku dla pracowników oprucz niektórych gwiazdorów z którymi znają się prywatnie.

[wsz]

czytam te opinie na temat dyrektora i widze ze radosci tu nie ma. Mysle ze to wina pana Tadeusza ze nie rozmawia z ludzmi bo przeciez to od nich zalezy dobro hotelu. To ze robicie tyle godzin i malo zarabiacie to jest nie porozumienie. Ja myslalem ze w takich hotelach ludzie musza dobrze zarabiac i obsluga powinna byc dobrana selekcja a nie ze tu za jakis czas beda jacys obco krajowcy robic za 2zl.za godz. Pracownikow trzeba zmotywowac do tego by szli do pracy z usmiechem a nie z zalem a napewno wszyscy beda zadowoleni.

[clips]

Mam dla ciebie propzycję wsz! Może zechciałbyś zostać dyrektorem hotelu w Mikołajkach? Bardzo potrzebujemy rozumnego człowieka, który będzie nas motywował i szanował, a nie na każdym kroku kopał w dupę!!!!

[nadya]

brozyne do mikolajek niech chlopak tam sprawdzi jak smakuja drinki i nowe dupcie

[Baron]

Bardzo podoba mi sie ta strona i chcialbym dodac nastepna osobe do grona lizodupow dyrektora j.b. Jak pracuje tu tak dlugo nigdy nie probowala nawet byc mila (widocznie nie potrafi ukryc hamatego charakteru). Za najwieksza wredote uznaje p. Agnieszke nasza KADROWA. Co dobre to chwali sie, ze to wszystko jest je zasluga, a jesli cos spieprzy zwala na innych, zawsze ma jakiegos kozla ofiarnego. Udaje ze nigdy nie ma czasu, zawsze zapracowana, ale mam na to rade: mniej latania i donoszenia na pracownikow dyrektorowi j.b. to wtedy na szystko pani starczy czasu. Buntuje nas a potem siup do dyrektora kto co powiedział. Zycze wszystkim jak najmniej kontaktu z kadrowymi.

[Poezja]

fakt, że jak mają dobry humor to jeszcze da się coś załatwić. Nigdy na nic nie mają czasu! Są tam od tego, żeby siedzieć na tyłkach! Znają wszystkie plotki na bieżąco, a swoją robotą się nie zajmą...

[Munal]

Taki Brozyn -zje sniadanko na czerwonej ,posiedzi z godzinke kawe wypije,przejdzie sie gdzies po hotelu bez celu,ale wszystkie drogi prowadza do Patio -ten relaks przy szumiącej wodzie,kawa ma wtedy lepszy smak a i obiad lepiej wchodzi do tej jego bani wystajacej .Coz trzeba odpoczac troche po obiedzie ,poopowiadac z Damiankiem o pierdolach,pozartowac ,posmiac sie z kelnerow.ale w koncu nadchodzi bardzo oczekiwany i ciezki wieczor -degustacja na zielonej.wiadomo przeciez ze nikt nie ma lepszego smaku i gustu od jarka ,Basi i Damiana,oni sie znaja najlepiej!napewno nie kucharze ,a juz mateusz z pewnoscia nie ma pojecia:) Po tak ciezkim dniu pracy nie ma innej mozliwosci jak dowlec sie na Patio i wypic drinka albo cos podobnego . Sami widzicie ze zycie dyrektora wcale nie jest takie latwe. docenmy to

[BETI]

Brożyna uwielbia podobno koktajl truskawkowy, herbatke z malinami choć ostatnio pije tylko z jarzębiną a kawy podobno już nie pije!! AAA bardzo lubi TYSKIE!!! Ale życie!!!

[Rocco]

tyskie z sokiem i najlepiej aby stezenie soku było odpowiednie kiedys zrobił mi wykład jak jeszcze na barze pracowałem.myślałem ze to jakis sen albo za dużo z Krzysiem wypiłem.steżenie soku do piwa w piwie.

[BETI]

Punkt nr 1

Dyrekcja zawsze odnosi same sukcesy.

Punkt nr 2

Jak jednak coś spieprzy to :

Punkt nr 3

To patrz punkt nr 1

[Rocco]

w tym przypadku to prawda.kazdy był winien tyko nie oni

[Rocco]

kierownik sali hehe
to już ponad rok

[nadya]

hihihihihi Brozyna jest dobry w wykladach pamietam jak przygladal sie sali czerwonej i stwierdzil(ta sala jest zle nakryta)a czemu??dlaczego goscie maja widelce z prawej strony!!!!!!!!!!!! hiihihiihih tak panie dyrektorze ale musi pan patrzy wzdluz stolika (jak to)?????????? tak prosze usiasc a widelec bedzie z lewej strony heheehehheh buraczysko nie wytrzymal wyszedl i juz go do konca pracy nie widzialam

[rewelacja]

No dobra ja też wrzuce swoje 5 groszy. Fakt J.B to kawał karierowicza i różne opowieści i legendy o Nim krążą i fakt faktem Niech Szef sie przyjrzy co wyprawia jego prawa ręka w HG. Ale nie pozwole szargac dobrego imienia Dyrektora Stachury to cudowny miły sympatyczny człowiek i szkoda , ze ma tak ma tak mało do gadania. No Pani Basia - wiele sie od niej nauczyłam i szanuję ja za to , ze całą ta chołote wislańska utrzymuje w ryzach. Teraz w HG hasło prestiżowy kelner przestało istnieć bo do hotelu przyjmowani są niedoswiadczeni zyciem i stażem pracy młodzi ludzie któzy po pierwszej tabace zwijają manatki. Ja nauczyłam sie bardzo wiele i dzieki prac w HG moge pracować w kazdym hotelu w Polsce powyżej 4 *. Zycze powodzenia i wytrawałości starej ekipie a z tego co wiem została was garstka

[zenek]

garstka masz racjię "rewelacja" ale może się jeszcze bardziej wyszczuplic. dyrektorzy szaleja baska już oszalała mamy tego wszystkiego dość a nikt ze starej gwardii pracy się nie boiiiiii,

[juan]

Goście nadęci, kierownictwo lizusy, a wy kto? Jestem byłym pracownikiem, jednym z wielu, jednym z was. Teraz się wstydzę tego ze zyłem posród bazyliszków, tylko czekających na moment aby komus wpic noz w plecy. Przypomnijcie sobie pewne rzeczy (widły własne) a potem szukajcie z zawisci igły u innych. A znacie to "a kto jest z was bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień" no dalej. :( Św. z tego hotelu otworzyło mi wiele dzrwi, teraz mam b. dobra pracę i jestem szczesliwy, ze nie ma mnie wsród tych ludzi, ktorzy tylko szydza i kopią. Wierzcie mi nikt nigdzie sie nie kłanai, wszedzie trzeba orac, a jak sie nie podoba, to droga wolna. Basiu R. jestes b. ładna, więc ktos ci zazdrosci urody, Karla, tak trzymać, p. Agnieszko dziekuje za pomocna dłoń, bo tylko pani ja okazała. Irek nie daj sie, p. Basiu - pozdrawiam. A tam moi znajomi moze cos napisza o sobie? bo jak patrze na ten obrazek to brakuje do calosci działu kelner i hotel. no ale to chyba oczywiste....zal mi was moi drodzy, swiat byłby lepszy gdyby nie tacy ludzie.
_________________
Goście nadęci, kierownictwo lizusy, a wy to kto. Byłem jednym z was, teraz się tego wstydzę. Pracowałem wśród was zakłamane bazyliszki. A znacie przypowieść"a kto z was jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamien".

[nadya]

juan ty to dopiero dales popalic heheheheheheh a czemu juz nie pracujesz??

[George]

Ale ludzie nie przejmujcie się- już niedługo może wszyscy pójdziecie na bruk- bo jeśli kiedyś braknie p. G to niestety cały ten biznes szlag trafi. On wkłada całe swoje serce w to co robi i to, że trochę zapomniał o swoich pracownikach to chyba tylko dlatego,że wierzy, że wszystko jest ok. Zaufał swoim dyrektorom, którzy się tylko prześcigają z wymyślaniem nowych sposobów oszczędzania kosztem wypłaty pracowniczej. Ale wina leży niestety po Waszej stronie- bo nie macie odwagi się odezwać. P. Gołebiewski po prostu o większości Waszych problemów nie ma pojęcia. Zróbcie zebranie opłatkowe i zamiast się sztucznie uśmiechać - powiedzcie co Was boli. Nie wierzę, by Was nie wysłuchał. To naprawdę dobry człowiek i nie należy się go bać. Miłych Świąt i połamania nóg przy obsłudze Gości.

[George]

A dla spekulantów wiadomość- nie mam na imię ani Aga ani Basia- jestem facetem z jajami i nie opieram się na plotach. A sprawy i życie hotelowe jest mia tak bliskie, że wiem wszystko i jeszcze wiecej. A kadry moi drodzy to jedyna komórka w tym hotelu- która szczerze mówi co leży na wątrobie i dlatego ma tylu wrogów.

[George]

I całuski dla pięknych kelnerek z Patio.

[krystian42]

a ile taki dyrektor bierze pensji

_________________________
odszkodowania Bełchatów

[miroslaw.witkosz]

myślę, że nie mało

click this link

[Reklama]